Policjant który udusił czarnoskórego mężczyznę i jego koledzy zastosowali chwyty używane przez izraelskich antyterrorystów. Co najmniej 100 funkcjonariuszy z Minnesoty, gdzie doszło d tragedii było szkolone przez izraelskie służby.
Dla wielu ekspertów jasne jest że ten sposób zatrzymywania i obezwładniania jaki zastosowano wobec George’a Floyda, a który zakończył się jego śmiercią, jest „wynalazkiem” izraelskich oddziałów specjalnych.
Teraz okazuje się, że co najmniej 100 policjantów z Minnesoty, gdzie doszło do tragedii było przez nich szkolonych. Nie wiadomo na razie czy wśród nich był bezpośredni sprawca śmierci Floyda – Derek Chauvin.
Szkolenie zorganizował konsulat Izraela w Chicago razem z Federalnym Biurem Śledczym – FBI. Antyterroryści mieli uczyć technik jakie stosują u siebie w kraju i na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Neta Golan, założycielka Międzynarodowego Ruchu Solidarności -International Solidarity Movement (ISM) twierdzi, że zna te techniki , gdyż używano ich wobec niej w czasie protestów w 2006 roku na Zachodnim Brzegu Jordanu.
W rozmowie z dziennikiem „Morning Star” mówi, że gdy tylko zobaczyła nagranie z Floydem i klęczącym na jego karku policjancie od razu rozpoznała te techniki i chwyty.
– Wszyscy żołnierze w jednym czasie zaczęli wykręcać i łamać palce w ten sam określony sposób, więc było jasne, że przeszli jakieś wspólne przeszkolenie – mówi Golan. – Uciskali tez kark i klatkę piersiową. Dwóch moich przyjaciół ma od tego uszkodzone kręgi szyjne.
Policja amerykańska szkolona jest od dawna przez izraelskie służby. Treningi przechodzili funkcjonariusze nie tylko z Minnesoty, ale też Georgii, Florydy, New Jersey, Pensylwanii, Kalifornii, Arizony, Connecticut, Nowego Jorku, Massachusetts, Karoliny Północnej. Szkolenia często miały miejsce w Izraelu Policjantów uczono głównie technik obezwładniania, zatrzymania i rozpraszania tłumów.
Artykuł z 4 czerwca portalu nCzas
