Męczennik Ayad al-Hallaq (32 lata) był osobą z autyzmem, zaburzeniem ewolucyjnym, które wpływa na zdolność osoby do komunikowania się z otaczającymi ją ludźmi i czyni je bardzo wrażliwymi na dźwięk lub dotyk.
W piątek rano, 30 maja, Iyad wyszedł ze swojego domu do pobliskiej szkoły dla osób niepełnosprawnych do której chodził przez lata. Po drodze natknął na kilku izraelskich żołnierzy, którzy krzyczeli na niego, aby pokazał broń jaką ma przy sobie, -a każdy, kto odwiedził Jerozolimę, bardzo dobrze zna te aroganckie spojrzenia izraelskich żołnierzy wobec Palestyńczyków- które są w stanie sprowokować każdego a tym bardziej osobę bardzo wrażliwą na wszystko wokół.
Iyad się przestraszył i nawet nie pomyślał o wyjęciu dokumentu z plecaka, który pokazuje, że jest niepełnosprawnym. Jego strach zmusił go do ucieczki w kierunku szkoły, aby mógł się uchronić, a gdy tylko dotarł do szkolnej bramy, został zastrzelony 8 kulami, które przebiły jego ciało i natychmiastowo zabiły.
Iyad zmarł nie wiedząc nawet, dlaczego został zabity.
Świat, który popiera praktykowany terroryzm Izraela nie chce, aby Iyad żył w wolności i godności, jak wszyscy jego rówieśnicy na świecie,
Ciągłe zbrodnie popełnione przez Izrael przeciwko narodowi palestyńskiemu, jest hańbą
społeczności międzynarodowej, który głosi fałszywe ideały i morały.
